Kurs kryptowalut jest najbardziej zmienną wartością wśród wszystkich wskazań na giełdach. Waha się bardziej niż akcje, waluty tradycyjne, surowce, kruszce i inne aktywa. Wynika to m.in. z braku instytucjonalnych regulacji tego rynku i na pewno także ze specyficznych cech każdej kryptowaluty. Kurs cyfrowych monet ze względu na dużą dynamikę może nie zachęcać inwestorów do podejmowania ryzyka. Jednak jego oszałamiające wzrosty wywołują dreszcz emocji i czasem pozwalają zapomnieć o ostrożności. Jak znaleźć złoty środek i logikę w wahaniach kursów? Podpowiadamy!
Od czego zależy kurs kryptowalut?
Poziom wyceny kryptowalut zależy od bardzo wielu czynników, jednak o jednym z nich chcemy napisać w tym miejscu. Można powiedzieć w uproszczeniu, że cena altcoinów, czyli wszystkich monet poza bitcoinem, zależy od kursu tego ostatniego. Fani kryptowalut mawiają, że BTC „ciągnie” wycenę reszty cyfrowych monet. Chociaż co do zasady tak jest, to jednak są od tego odstępstwa.
Dwa typy cyfrowych aktywów, których wycena czasem wymyka się „bitcoinowej kontroli”
Odchylenia dotyczą kursu kryptowalut, który „usamodzielnił się” w pewnym zakresie w stosunku do ceny bitcoina. Pozostaje on na wyższych poziomach, chociaż BTC zalicza spadki. Można również wskazać przykłady tokenów o niskiej wartości fundamentalnej, których kurs spada bez względu na to, że wycena „króla” wykonuje rajd „to the moon”.
Monety popularne i wartościowe
Te pierwsze kryptowaluty to najczęściej monety o solidnych podstawach. Są częścią systemów o dużej funkcjonalności i popularności, w które zainwestowały duże instytucje i prywatne korporacje. Kurs kryptowalut jest więc tutaj niezależny od bitcoina właśnie dzięki pozycji, jaką uzyskały te monety.
Monety tanie i bezwartościowe
Druga grupa to z definicji tanie tokeny. Często są to tzw. shitcoiny, czyli monety, z którymi nie wiąże się większa wartość praktyczna. Zdarza się, że są to bezwartościowe i formalne twory, a nie przemyślane kryptowaluty. Kurs tych projektów może doraźnie zaliczać wzrosty, jednak z reguły są one krótkotrwałe.
Jak wiadomo, kurs kryptowalut zaskakuje. Niektóre z monet mogą wyzwolić się spod dominacji bitcoina, jeżeli chodzi o jego wpływ na wysokość ich wyceny. Inna rzecz, że ten potencjał bywa dodatni lub ujemny.
Wirtualne aktywa, których kurs uparcie zniżkuje
Poniżej postaramy się przytoczyć kilka przykładów cyfrowych monet, które częściowo uzyskały wspomnianą niezależność. Zaczniemy od słabeuszy, których sam wzrost BTC nie był ostatnio w stanie wyciągnąć z dołka wycen giełdowych. Kurs kryptowalut, które przedstawiamy, nie poprawia się. Oto one:
- game credits (GAME) – to platforma wsparcia twórców gier i handlu tokenami NFT. To może dobry pomysł na token i zgrabna graficzna oprawa, jednak czegoś brakuje w tym projekcie. Waluta jest notowana na niewielu giełdach m.in. Bittrex, a także BitBay, gdzie od niedawna mamy rynek tej kryptowaluty. Kurs GAME pozostaje na niewzruszenie niskim poziomie pomimo dużych ruchów w górę pozostałych aktywów;
- tenx (PAY) – chociaż ten singapurski projekt dobrze rokował, w pewnym momencie solidną kłodę pod nogi rzucił mu jego partner. Koncern VISA nagle zakończył współpracę i głównie z tego powodu tenx zawiesił działalność na pewien czas. Niestety, pomimo odrodzenia w ostatnim okresie ogólne wzrosty kursu kryptowalut niewiele mu pomogły. Wycena tokenów PAY pozostaje na poziomie niższym od ceny podczas ICO;
- neumark (NEU) – jest tokenem platformy inwestycji finansowych powiązanych z technologią blockchain. To również przykład projektu, któremu nie pomaga we wzrostach rosnący kurs bitcoina. Wycena NEU pozostaje na niskim poziomie bez względu na ruchy pozostałych kryptowalut.
Waluty kryptograficzne, których cena może wzrastać pomimo spadków BTC
Po tokenach, którym we wzrostach nie pomogły nawet ostatnie rajdy ceny bitcoina, pokażemy teraz w skrócie kilka przykładów monet, którym nie zawsze szkodziły słabe wzrosty albo niewielkie spadki głównej kryptowaluty. Kurs tych aktywów niekiedy nie reagował w ogóle na zniżki notowań bitcoina albo spadał tylko nieznacznie:
- ethereum (ETH) – moneta najpopularniejszej platformy obsługi smart kontraktów i zdecentralizowanych aplikacji. Wycena tej kryptowaluty wielokrotnie wykazywała niezależność od kursu BTC. Działo się tak oczywiście w pewnych granicach spadków „króla”;
- litecoin (LTC) – lżejszy i tańszy krewny bitcoina. Podczas wzrostów w latach 2017-2018 LTC pokazał swoją niezależność od kursu BTC. Wówczas wielokrotnie przebił w dynamice wzrostu większego i starszego brata;
- ripple (XRP) – kryptowaluta sieci płatności międzybankowych. Zachowuje pewną niezależność od wycen bitcoina. Pewna autonomia także była najbardziej widoczna w czasie poprzedniego dużego wzrostu w latach 2017-2018.
Kurs kryptowalut – w jakim stopniu zależy od fundamentów, spekulacji i zwykłego szumu medialnego?
Od czego w takim razie zależy kurs cyfrowych monet, jeżeli nie zawsze działa na nie siła pociągowa bitcoina? I wreszcie, co steruje kursem samego BTC? Tak jak powiedzieliśmy, w dużym stopniu rynek wycenia daną monetę na podstawie tzw. fundamentów. Te podstawy są po prostu szczególnymi cechami danej monety. Fundamenty to choćby praktyczna przydatność czy rokowania na przyszłość.
Inne fundamentalne cechy cyfrowych monet to:
- zgodność z ideą alternatywy dla tradycyjnych finansów;
- akceptacja danej kryptowaluty przez ważne instytucje oraz duże podmioty z branży technologicznej lub finansowej.
Spekulacja jako siła napędowa wartości kryptograficznych aktywów
Giełdowe aktywa spekulacyjne to także kryptowaluty. Kurs tych wirtualnych monet zależy wobec tego od manipulacji ceną przez samych handlujących. Jeśli ktoś ma duże zasoby kryptowalut oraz pieniędzy tradycyjnych, może powodować spadki lub wzrosty danej monety. Można to zrobić, korzystając z zasad, na jakich funkcjonuje giełda.
Kurs kryptowalut a spekulacja w praktyce
Kurs kryptowalut spadnie, jeżeli podmiot lub osoba rozpocznie sprzedaż znacznej wiele składników aktywów. Wzrośnie zaś w odwrotnym przypadku, czyli wtedy, gdy znaczne zasoby zostaną kupione. Oczywiście, jest to łatwiejsze do wykonania na rynku o niskiej płynności, jednak da się zaobserwować takie operacje nawet w przypadku BTC.
Jak sławy mogą sterować giełdową ceną cyfrowych walut?
Od czego jeszcze zależy kurs kryptowalut? Ważnym czynnikiem zmieniającym wartość wyceny wirtualnych monet jest szum medialny, który miewa różne źródła. Jednym z nich może być wypowiedź sławnej, wpływowej lub zajmującej eksponowane stanowisko osoby. Gdy zostanie wyemitowana w TV lub rozpowszechniona za pośrednictwem serwisów społecznościowych w internecie, ma to swoje konsekwencje.
Elon Musk a wzrost kursu DOGE
Znany przypadek tego typu miał miejsce niedawno, kiedy to amerykański miliarder i celebryta Elon Musk swoimi wpisami w serwisie Twitter spowodował oszałamiające wzrosty kursu monety dogecoin (DOGE). Te gwałtowne skoki miały żadnego uzasadnienia ani w fundamentach, ani w działaniach spekulantów, a tym bardziej nie zależały od zmian w wycenie bitcoina.
Kurs kryptowalut. Prognozy wzrostów i spadków – czy się sprawdzają?
Przewidywanie zmian wyceny jakichkolwiek aktywów giełdowych jest bardzo trudne i kryptowaluty nie należą tu do wyjątków. Obecnie wielu inwestorów doskonale korzysta z tzw. analizy technicznej oraz fundamentalnej. Przydatne jest też duże doświadczenie w obserwacji zmian kursu kryptowalut pod wpływem szumu medialnego.
Inni przewidują poczynania największych spekulantów na rynku i w wykorzystują zmiany wywoływane przez nich w kursie kryptowalut. Prognozy te jednak są często nietrafione, a ich wyniki zdają się zależeć w jakiejś mierze od przypadku.
Podsumowanie
Jak pewnie zauważyłeś, wycena poszczególnych kryptowalut jest zmienna. Może ona ulegać znacznym wahaniom pod wpływem wielu czynników, które przecież nie podlegają kontroli ze strony inwestorów. Jeżeli zamierzasz ulokować jakąś część swoich oszczędności w kryptowaluty, musisz zdobyć jak najszerszą wiedzę o zachowaniu się kursu giełdowego. Dzięki temu kurs kryptowalut nie będzie przyczyną dotkliwych strat, które nie są przecież rzadkością na tym rynku.
