Parlament Ukrainy niemal jednogłośnie poparł ustawę, której celem jest legalizacja kryptowalut oraz regulacja tego rynku. Do tej pory sytuacja inwestorów na Ukrainie była nie do pozazdroszczenia.
Ukraina: Kryptowaluty zostaną zalegalizowane
Decyzja ukraińskiego parlamentu to co prawda nie koniec drogi legislacyjnej, jednak wszystko wskazuje na to, że reszta jest formalnością. Podpis na ustawie przegłosowanej przez ukraińskich posłów musi jeszcze złożyć prezydent Wołodymyr Zełenski. Polityk jednak, jak podkreśla Paweł Maziarz na łamach benchmark.pl, sam jest wielkim entuzjastą kryptowalut.
Kolejnym przyjaznym krajem dla kryptoinwestorów będzie właśnie Ukraina. Kryptowaluty do tej pory były tu jednak na cenzurowanym. Zdarzały się operacje Służb Bezpieczeństwa Ukrainy, które zamykały giełdy. Twierdzono, że ma to na celu walkę z pralniami brudnych pieniędzy. Teraz to się jednak zmieni. Na Ukrainie będą mogły oficjalnie działać firmy zajmujące się wymianą kryptowalut. Konieczne będzie tylko udowodnienie swojej przejrzystości.
Ukraina: Kryptowaluty legalne. Bitcoin będzie oficjalnym środkiem płatniczym?
Co ciekawe, na legalizacji giełd kryptowalut ma się nie zakończyć. Wiele wskazuje na to, że Ukraina podąży tu drogą wyznaczoną przez kraj Ameryki Łacińkskiej. Jak już informowaliśmy, Salwador uznał Bitcoina za oficjalną walutę. To samo ma zrobić Ukraina.
Jak informują media, doszło już do spotkania przedstawicieli ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z politykami Salwadoru. Chodzi właśnie o skopiowanie rozwiązania z Ameryki i ustanowienie Bitcoina oficjalną walutą na Ukrainie. Według serwisu cityam.com nastąpi to już w 2023 roku. Co więcej, z czasem Bitcoin mógłby nawet wyprzeć hrywnę i zostać jedyną walutą.
Za: Spidersweb.pl, Benchmark.pl